Krynica – Porter
Cena: 8 zł.
Pojemność: 0,5 l.
Producent: browar Krynica (Białoruś).
Nazwa: Porter.
Styl: Porter Bałtycki.
Alkohol: 6,8% obj.
Ekstrakt: 17% wag.
Skład: woda, słód (jasny, karmelowy, ciemny), chmiel, cukier, drożdże.
Filtracja: tak
Pasteryzacja: tak
Refermentacja: nie
IBU – b.d.
Barwa: głęboka miedź / rubinowa, klarowna. Piana ecru, średniej wielkości, szybko opadająca. [4/5]
Aromat: typowo słodowy – karmel, melanoidyny, suszone śliwki, wiśnie, wino, lekka nuta alkoholowa. Mimo pozornej złożoności niestety mało wyrazisty. [4,4/5]
Smak: umiarkowanie pełny i nieco słodki, z nikłym wysyceniem. Następnie nieco bardziej wytrawne akcenty, trochę wina, karmelu, spieczonego ciasta. Całość dość łagodna, praktycznie bez alkoholu. [4/5]
Cena / jakość: [3,9/5]
„Książkowy” porter z białoruskiego browaru Krynica, zakupiony dość przypadkowo podczas giełdy kolekcjonerskiej na festiwalu Birofilia w Żywcu, w tym roku. Barwa, jak na porter bałtycki wydaje mi się nieco zbyt jasna, a wysycenie mizerne. Aromat nieco zaskakuje, bowiem nuty winne są niemal porównywalne z piwami leżakowanymi w beczkach po tym trunku. Smak jest również niezły, choć w odniesieniu do stylu trochę zbyt łagodny i delikatny. Czy to wada? Trudno powiedzieć, ale trzeba wspomnieć, że uprzednio piwo miało 8% alkoholu i niejako „naszym” wzorcem został on w tym roku znacznie ograniczony. Tym samym z pewnością jest to już inne piwo, w stosunku do opisanego w książce, a z poprzedniego pozostało jedynie wspomnienie. Dobre, ale nie wybitne.
Ocena końcowa: 4,1/5
T.Sz.