Żywiec – APA

Data przydatności: 29.04.2015.

Cena: 5,10 zł
Pojemność: 0,5 l.
Producent: Bracki Browar Zamkowy w Cieszynie (Grupa Żywiec).
Nazwa: Żywiec APA.
Styl: American Pale Ale.
Alkohol: 5,4 % obj.
Ekstrakt: 12,5 % wag.
Skład: woda, słód jęczmienny, słód monachijski, słód pszeniczny, słód karmelowy, chmiel (Chinook, Citra, Amarillo, Magnum, Centennial). Skład z etykiety.
Filtracja: tak.
Pasteryzacja: tak.
Refermentacja: nie.

IBU: b.d.

Barwa i piana: barwa jasno pomarańczowa, początkowo klarowna, po dolaniu niestety nie. Piana biała, grubo pęcherzykowa, niewielka i niemal natychmiast opadająca.  [6/9]

Aromat: początkowo przyjemne nuty chmielowe (cytrusowe, żywiczne, lekko kwiatowe i nieco perfumowane), jednak dość szybko zanikają (mniej więcej o połowę) i na wierzch wychodzą nuty słodowe (biszkoptowo- karmelowe). Do tego lekki diacetyl.  [7/12]

Smak: trochę bezpłciowy, jedynie nieco słodki, słodowy (chlebowo- biszkoptowy) z nutą kwaskową, maślaną i lekko alkoholową. W odbiorze przeszkadza brak gazu.  [8/17]

Goryczka i odczucie w ustach: niska, delikatna goryczka, ze zdecydowanie krótkim finiszem. Piwo jest cienkie, z bardzo niskim wysyceniem i tłustym odczuciem w ustach.   [7/12]

Cena / jakość (poza punktacją główną): 2/5

Po fatalnym piwie w podobnym stylu z browaru Twigg, liczyłem (o dziwo) na bardziej przekonującego koncerniaka. Obawiam się jednak, że trafiła mi się niefortunna butelka, niemal całkiem pozbawiona gazu, gdyż nawet przy otwarciu nie słychać było charakterystycznego „psyt”. Do tego doszedł niestety również diacetyl, co odebrało w dużej mierze przyjemność picia. Na domiar złego (z tego co czytałem na forach) nieco przepłaciłem żeby spróbować tego piwa. Ogólnie jednak w miarę poprawne piwo, co prawda z wadami, ale rokujące. Po ich usunięciu i wprowadzeniu do szerszej dystrybucji (a co za tym idzie obniżeniu ceny), może być konkurencją dla niejednego nowofalowego trunku.

Ocena: 28/50

T.Sz.