BrewDog / Weihenstephan – India Pale Weizen
Data przydatności: 15.10.2015.
Cena: 11 zł.
Pojemność: 0,33 l.
Producent: BrewDog.
Nazwa: India Pale Weizen
Styl: Pszeniczne IPA.
Alkohol: 6,2 % obj.
Ekstrakt: b.d.
Skład: woda, słód (extra pale, monachijski, pszeniczny), chmiel (Centennial, Simcoe), drożdże.
Filtracja: nie.
Pasteryzacja: tak.
Refermentacja: nie.
IBU – 65
Barwa i piana: jasno złota, wyraźnie zamglona / nieklarowna. Piana lekko zabarwiona, drobno pęcherzykowa, dosyć obfita i trwała. [9/9]
Aromat: początkowo zaatakowały mnie głównie aromaty przyprawowe (goździki, anyż) oraz guma balonowa. Po chwili go głosu doszły jednak także akcenty chmielowe (grejpfrut, mandarynki, sosna) oraz wyraźna słodowa słodycz (zbożowo- chlebowa), do której z czasem dochodzi także lekka kwaskowość. [10/12]
Smak: dosyć słodki, głównie estrowy i fenolowy, z niewielką goryczką. Mamy zatem akcenty bananowo- gruszkowe, gumę balonową i goździki, wsparte zdecydowanie wyczuwalną goryczką (pochodzenia głównie owocowego) i lekką nutą alkoholową. Nie jestem pewien czy mi takie połączenie odpowiada. Dopiero pod koniec wychodzi słodowość charakterystyczna dla IPA i wtedy smak sprawia lepsze wrażenie, choć znowu czuć fenole… [12/17]
Goryczka i odczucie w ustach: umiarkowana do wysokiej goryczka, jednak dosyć delikatna bo skontrowana słodowo i raczej niezbyt długa. Smukła do średniej pełnia, umiarkowane wysycenie i lekki alkohol ogrzewający przełyk. Być może jest to efekt połączenia z przyprawami, ale to odczucie pozostaje dość długo. [11/12]
Cena / jakość (poza punktacją główną): 3/5
Interesujący wynalazek z BrewDoga, będący efektem współpracy z niemieckim browarem Weihenstephan. Jest to połączenie India Pale Ale z Weizenem. Jak dla mnie jest tu zbyt wiele przypraw, a za mało octanu izoamylu, czyli popularnego banana. Brakuje mi też nieco słodyczy, jednak doszukuje się tu moich ulubionych cech obu stylów, bowiem takiej syntezy opisanej nigdzie nie ma. Biorąc pod uwagę obydwa style, wychodzi całkiem przyzwoite piwo, bez wad, jednak chyba wolałbym pić je osobno… Zatem ocena wychodzi nieco zafałszowana.
Ocena: 42/50
T.Sz.