Nøgne – Imperial Stout
Data przydatności: 04.02.2018.
Cena: 19,50 zł.
Pojemność: 0,5 l.
Producent: Nøgne (Norwegia).
Nazwa: Imperial Stout.
Styl: Imperial Stout.
Alkohol: 9 % obj.
Ekstrakt: 22 % wag.
Skład: woda, słód jęczmienny (Maris Otter, monachijski, czarny, czekoladowy), jęczmień palony, owies, chmiel (Columbus, Crystal), drożdże English ale.
Filtracja: nie.
Pasteryzacja: nie.
Refermentacja: tak.
IBU – 75
Barwa i piana: czarna, nieprzejrzysta nawet pod światło, zatem trudno sprawdzić klarowność. Wyraźnie oleista konsystencja. Piana brązowa, drobno pęcherzykowa, następnie kremowa, obfita, umiarkowanie trwała, ładnie oblepiająca szkło. [9/9]
Aromat: wyraźnie zaznaczony słód, alkohol i estry. Mamy zatem akcenty palone, kawowe, czekoladowe, karmelowe i orzechowe, wsparte suszonymi owocami, wanilią oraz lekko dymione. Niestety alkoholowość wydaje się przesadzona, a wyczuwalne są również (na niewielkim poziomie) nuty utlenienia i aldehyd octowy. [7/12]
Smak: balans zdecydowanie przesunięty w kierunku słodu, co daje nam posmak tostowy, palony, czekoladowy, suszonych owoców oraz na początku nieco kwaskowy. Chmiel niezbyt wyczuwalny, alkohol także nie przytłacza. [13/17]
Goryczka i odczucie w ustach: umiarkowana do wysokiej goryczka (chmiel z wpływem paloności i alkoholu), jednak jest ona zrównoważona słodem i dosyć delikatna. Wysoka pełnia, niskie wysycenie i szorstkie odczucie w ustach. Do tego oleista, likierowa konsystencja. [11/12]
Cena / jakość (poza punktacją główną): 3,7/5
Całkiem stylowy stout imperialny z Norwegii, opisany w książce „1001 piw, których warto spróbować”. Barwa bez zarzutu, a piana jak na ten styl zaskakująco trwała. Pewne zastrzeżenia można mieć do aromatu, bowiem trunek ten wydaje się niezbyt dobrze znosić leżakowanie. Na szczęście w smaku jest już lepiej i można spokojnie degustować tego RIS-a. Osobiście nie byłem pod jego wielkim wrażeniem z powodu aromatu i smaku suszonych śliwek, za którym nie przepadam, jednak jeśli ktoś takowe lubi, powinien być zadowolony.
Ocena: 40/50
T.Sz.