Browar Centralny – Rudi Nelson

Data przydatności: 09.01.2015.

Cena: 7 zł
Pojemność: 0,5 l.
Producent: uwarzone dla Browaru Centralnego przez piwowarów domowych w Browarze Zodiak (Kłodawa).
Nazwa: Rudi Nelson.
Styl: New Zealand Amber Ale.
Alkohol: 4,9 % obj.
Ekstrakt: 12,5 % wag.
Skład: woda, słód (Caraamber, Carared, Caraaroma, Pale Ale), chmiele (Nelson Sauvin, Pacific Jade, Dr Rudi), drożdże US-05.
Filtracja: nie.
Pasteryzacja: tak.
Refermentacja: nie.

IBU: 27,1

Barwa: głęboko bursztynowa / jasno miedziana, lekko zmętniona. Piana ecru, drobno pęcherzykowa, raczej niewielka, szybko opadająca, ale ładnie oblepiająca szkło. Wysycenie średnie.  [4,5/5].

Aromat: o dziwo głównie słodowy – karmelowy i herbatnikowy. Nieco owoców (winogrona), chmiel ziołowy oraz landrynki i jakby diacetyl. Na koniec także nuta alkoholowa.  [3,5/5].

Smak: słodowy, raczej ciężkawy i nieco słodki. Charakterystyczna ciasteczkowość oraz zdecydowana chmielowa kontra, jednak jak dla mnie goryczka zbyt wysoka, tępa i nieco zalegająca. Do tego lekko rozgrzewająca końcówka, co dla względnie lekkiego piwa jest zastanawiające.  [3/5].

Cena / jakość: [3/5]

Pierwsze piwo z nowej inicjatywy, jaką jest Browar Centralny. Na plus pomysł na styl oraz ciekawa etykieta, zawierająca pełny skład. Niestety w aromacie próżno szukać obiecanych nut cytrusowych. Dominuje słód, a chmielu trzeba się wyraźnie doszukiwać. Do tego pojawiają się nieco nieprzyjemne nuty: landrynkowa, maślana i alkoholowa. Smak także pozytywnie nie zaskakuje, bowiem podbudowa słodowa wydaje się zbyt mała do zawartej w piwie goryczki. Przyznam, że musiałem się nieco namęczyć żeby wypić je w całości. Mam nadzieję, że kolejne propozycje będą bardziej dopracowane. Mimo wszystko trzymam kciuki.

Ocena końcowa: 3,5/5

T.Sz.

[displayRatingForm] [displayRatingResult]