du Pays Flamand – Wilde Leeuw Vieille Brune en fût de Bourbon
Cena: 50 zł
Pojemność: 0,75 l.
Producent: du Pays Flamand (Francja).
Nazwa: Wilde Leeuw Vieille Brune en fût de Bourbon.
Styl: Old Brown Ale, leżakowane w beczkach po bourbonie.
Alkohol: 8,5 % obj.
Ekstrakt: b.d.
Skład: b.d.
Filtracja: nie.
Pasteryzacja: nie.
Refermentacja: tak.
IBU: 20
Wygląd: złota, głęboka, wyraźnie zamglona. Piana w kolorze ecru, drobno i średnio pęcherzykowa, umiarkowanie obfita, ale dosyć trwała. [5/6]
Aromat: dosyć delikatny, bedący połączeniem kokosa i wanilli, alkohol nie przesadzony. Następnie suszone owoce (wiśnie, śliwki w czekoladzie), lekka kwaskowość, która z czasem wzrasta do dużej. [10/14]
Smak: wyraźna kwaskwowość, przy jedynie niewielkiej słodyczy. Wanilia, czekolada, melanoidyny, wiśnie, a’la wino owocowe. [14/18]
Goryczka i odczucie w ustach: goryczka symboliczna, delikatna, pełnia średnia do krągłej, wysycenie umiarkowane do wysokiego i kwaskowa oraz alkoholowa końcówka. [9/12]
Cena / jakość (poza punktacją główną): 3,5/5
477 butelka z limitowanej edycji 780 sztuk uwarzonych przez ten francuski browar. BYły one następnie leżakowane przez 6 miesięcy w dębowych beczkach po bourbonie Maker’s Mark i Wild Turkey. Zaskoczyła mnie przede wszystkim spora kwaskowość i trudno stwierdzić na plus czy minus. Szkoda trochę zbyt małego wpływu słodów i nut charakterystycznych dla brown ale – orzecha czy czekolady. Nieźle, ale mogłoby być lepiej, zwłaszcza zważywszy na cenę.
Ocena: 38/50
T.Sz.