Faktoria – Winchester

Data przydatności: 30.03.2015.

Cena: 9 zł
Pojemność: 0,5 l.
Producent: Browar kontraktowy Faktoria w Browarze Zodiak Kłodawa.
Nazwa: Winchester.
Styl: Imperial India Pale Ale
Alkohol: 8,4 % obj.
Ekstrakt: 18,1 % wag.
Skład: woda, słód (pilzneński, karmelowy), cukier, chmiel (Tomahawk, Amarillo, Simcoe, Cascade), drożdże Safale US-05.
Filtracja: nie
Pasteryzacja: tak
Refermentacja: nie

IBU – 100++

Barwa i piana: pomarańczowa (głęboka), zgaszona idąca w stronę zamglonej. Piana biała, lekko zabarwiona (żółta/ ecru), początkowo obfita, drobno i średnio pęcherzykowa, przechodząca w kremową. Umiarkowanie trwała, ale ładnie oblepia szkło.  [8/9]

Aromat: dominuje chmiel z całą gamą akcentów cytrusowych i kwiatowych. Do tego pochodne estrów i alkoholi czyli brzoskwinie, rodzynki, orzechy, karmel i landrynki – wyraźnie słodkie. Mamy natomiast stosunkowo mało akcentów słodowych (lekkie zboże, herbatniki), które dopiero pod koniec przybierają na sile.  [9/12]

Smak: wyraźna słodowa słodycz (aczkolwiek mniejsza niż się spodziewałem), owoce (głównie grejpfrut), żywica, karmel, melanoidyny. Dobry balans z lekkim wskazaniem na chmiel. Alkohol nie przytłacza, przyjemnie ogrzewa przełyk. Wyraźna goryczka jest na tyle zrównoważona słodem, że czuć ją dopiero na finiszu.  [14/17]

Goryczka i odczucie w ustach: wysoka goryczka, a jednak stosunkowo delikatna, może nieco drażniąca z umiarkowanie długim finiszem. Średnia do wysokiej pełnia, umiarkowane wysycenie, odrobinę szorstki, alkoholowy finisz.  [12/12]

Cena / jakość (poza punktacją główną): 4/5

Bardzo przyzwoite piwo z Faktorii. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że obok Peacemeaker’a najciekawsze. Świetna, głęboka barwa, obfita piana, która ślicznie oblepia szkło. W aromacie i smaku niemal idealny balans i zdradliwie ukryta moc, które wpływają na wysoką pijalność tego trunku. Próbowałem Winchester na WFP, ale wówczas wydawał mi się nieco bardziej słodki. W wersji butelkowej ta słodycz została nieco zredukowana, do pułapu, kóry pozwala równoważyć goryczkę, ale nie sprawia wrażenia, że piwo jest zbyt ciężkie. Reasumując jest to zatem jedno z ciekawszych, krajowych piw w tym stylu. Piłem jedynie kilka lepszych wersji amerykańskich oraz z uznanych browarów europejskich.

Ocena: 43/50

T.Sz.