Birbant – Red AIPA

Data przydatności: 05.01.2015.

Cena: 7,50 zł
Pojemność: 0,5 l.
Producent: Browar kontraktowy Birbant w Browarze Zarzecze.
Nazwa: Red AIPA.
Styl: American India Pale Ale
Alkohol: 6,7 % obj.
Ekstrakt: 16,5 % wag.
Skład: woda, słód (pilzneński, monachijski, karmelowy), chmiel (Zeus, Cascade, Amarillo), drożdże Safale US-05.
Filtracja: nie
Pasteryzacja: tak
Refermentacja: nie

IBU – b.d.

Barwa: głęboko miedziana, lekko zamglona. Piana ecru, drobno pęcherzykowa, obfita, utrzymująca się i ładnie oblepiająca szkło.  [5/5]

Aromat: wyraźnie chmielowy (żywiczno – cytrusowy), nieco słodowy (karmel), z lekką nutą alkoholową. Ogólnie jednak niezbyt intensywny.  [3,7/5]

Smak: zdecydowana słodowa podbudowa z prawie natychmiastową chmielową kontrą. Goryczka z pewnością powyżej średniej. Nieco alkoholowa końcówka.  [4/5]

Cena / jakość:  [3,8/5]

Piwo Red AIPA zostało pierwotnie uwarzone w browarze Haust w Zielonej Górze i wówczas było jednym z ciekawszych tego typu na rynku. Twórcy jego receptury (oraz etykiety) postanowili jednak warzyć na własny rachunek, stąd przeniesienie Reda do Birbanta. Na etykiecie możemy wyczytać, że jest to, to samo piwo, gdyż receptura nie uległa zmianie. Z ciekawości zerknąłem jednak do etykiety z Hausta i okazuje się, że „zniknął” jeden chmiel (Warrior) oraz zmieniły się drożdże (Wyeast  1056 zostały zastąpione przez Safale US-05). Do tego ekstrakt  podwyższono o 0,5 %, a poziom alkoholu o 0,2%. Czy jest to zatem to samo piwo, kwestia dyskusyjna, jednak mam wrażenie, że wcześniej było jeszcze ciemniejsze i smakowało mi bardziej, ale może niepotrzebnie się czepiam. Złe z pewnością nie jest, ale w natłoku podobnych propozycji nie jest już tak odkrywcze, jak wcześniej, kiedy to robiło furorę w dobrych pubach. Ciekawi mnie jedynie czy na kanwie przenoszenia własnych receptur doczekamy się pod banderą Birbanta się kolejnych pozycji warzonych pierwotnie w Hauście (np. Ox Bile)?

Ocena: 4,1/5

T.Sz.